Podkolanówki wracają do łask i zyskują na popularności nie tylko jako element szkolnego mundurka czy część zimowego stroju. Obecnie stanowią stylowy dodatek, który może całkowicie odmienić charakter stylizacji — od klasycznej elegancji po miejską nonszalancję. W zależności od materiału, wzoru i okazji, podkolanówki sprawdzają się zarówno w codziennych, jak i bardziej wyszukanych outfitach. Ale jak je nosić, by wyglądać modnie, a nie infantylnie? I z czym je łączyć, żeby wydobyć ich największy potencjał?
Podkolanówki – czym właściwie są i skąd ten powrót?
Podkolanówki to po prostu długie skarpety, które sięgają tuż pod kolano. Choć wiele osób kojarzy je głównie z uniformem szkolnym czy stylizacjami z lat 60., dziś przeżywają prawdziwy renesans. Powrót do mody z przeszłości, rosnąca popularność estetyki „preppy”, „coquette” i „academia”, a także widoczna inspiracja kulturą japońską i koreańską, sprawiły, że podkolanówki zaczęły być ponownie obecne nie tylko na wybiegach, ale i w codziennych stylizacjach.
Projektanci mody chętnie sięgają po ten element garderoby, zestawiając go zarówno z klasycznymi marynarkami, jak i oversize’owymi bluzami. W efekcie podkolanówki przestały być traktowane jedynie jako funkcjonalny dodatek na chłodniejsze dni, a zaczęły pełnić rolę wyraźnego akcentu w stylizacji.
Podkolanówki w stylizacjach codziennych – komfort i styl
Jednym z najprostszych i najbardziej naturalnych sposobów noszenia podkolanówek jest łączenie ich z krótkimi spódnicami lub szortami. Taki zestaw nie tylko optycznie wydłuża nogi, ale też dodaje całości dziewczęcego uroku i lekkości. Dobrze dobrane podkolanówki mogą również przełamać monotonię stonowanego stroju i stać się jego najmocniejszym punktem.
Na co dzień warto postawić na modele wykonane z bawełny lub dzianiny, które zapewniają komfort i cyrkulację powietrza. Ciekawym zabiegiem jest także wybór wzorzystych podkolanówek – w paski, groszki czy z minimalistycznymi motywami – które mogą wnieść do stylizacji odrobinę humoru lub charakteru vintage.
Podkolanówki świetnie sprawdzają się w zestawach typu „layering” – z dłuższym swetrem, rozpinanym kardiganem i mokasynami czy półbutami. Można je też zestawić z niskimi trampkami, co doda stylizacji swobodnego, sportowego charakteru.
Jak nosić podkolanówki elegancko?
Choć na pierwszy rzut oka mogą się wydawać zbyt nieformalne, odpowiednio dobrane podkolanówki potrafią wprowadzić do stylizacji nutę subtelnej elegancji. Kluczem jest tutaj materiał – sięgając po cienkie, jedwabiste lub lekko połyskujące modele, można stworzyć bardzo kobiecą kompozycję.
W eleganckiej wersji świetnie sprawdzą się jednolite, czarne podkolanówki zestawione z klasyczną spódnicą ołówkową lub trapezową oraz butami na niewysokim obcasie. Efekt ten można spotęgować dodając dopasowaną marynarkę lub minimalistyczną bluzkę z kołnierzykiem.
Warto jednak pamiętać, że podkolanówki w wersji eleganckiej najlepiej prezentują się w spokojnych, stonowanych barwach – czerń, granat, beż czy szarość pozwolą zachować szyk i balans bez ryzyka infantylizacji stylizacji.
Styl „school girl” – z podkolanówkami w roli głównej
Motyw uczennicy, charakterystyczny dla stylu „preppy” czy „old money”, często bazuje na obecności podkolanówek jako głównego akcentu. Łącząc je z plisowaną spódniczką, koszulą i sweterkiem z dekoltem w serek, można uzyskać look inspirowany amerykańskimi uczelniami Ivy League. To stylizacja, która sprawdzi się nie tylko na co dzień, ale i na nieformalne spotkania czy wyjścia z przyjaciółmi.
W tej estetyce dobrze sprawdzają się klasyczne wzory – kratka, paski, monochromatyczne zestawy. Buty, które dopełnią całości to loafersy, oksfordki lub baleriny, które podkreślą spójność stylizacji. Styl „school girl” z podkolanówkami można też z łatwością przełamać nowoczesnymi dodatkami – torebką typu baguette, okularami przeciwsłonecznymi czy minimalistyczną biżuterią.
Zimowa odsłona podkolanówek – praktyczne i modne
Choć mogłoby się wydawać, że podkolanówki to typowo wiosenno-letni dodatek, w rzeczywistości świetnie sprawdzają się również w chłodniejszych miesiącach. Grubsze, wełniane lub frotte modele mogą pełnić funkcję dodatkowej warstwy izolacyjnej pod spodniami lub rajstopami.
Zimą warto łączyć je z botkami, workerami lub cięższymi butami trekkingowymi, pozostawiając górną część podkolanówek delikatnie wystającą ponad cholewkę. Taki zabieg nie tylko zapewnia ciepło, ale również dodaje charakteru całej stylizacji.
Niektóre modele podkolanówek posiadają dekoracyjne wykończenia – falbanki, guziczki, hafty – które można wyeksponować właśnie w zimowych lookach, zestawiając je z wełnianymi sukienkami i długimi płaszczami.
Materiał Partnera
